Rzućcie cień światła na swe posępne oblicza.

To temat, dla tych którzy chcą coś o sobie napisać (czyli mam nadzieję dla wszystkich).

Zacznę ja. Jestem fanatyczką muzyki i wampirów. Uczę się w LO. Jestem typowym molem książkowym. Nauczyciele nie mają ze mną łatwo, bo na lekcjach zdarza mi się być daleko. Lubię samotność, choć nie stronię od towarzystwa. Nałogowo zbieram płyty i kolczyki. Piję kawę, jak inni piję soki.

Nie wiem, co napisać jeszcze, więc jeżeli ktoś ma jakieś pytania to proszę pytać, z chęcią opowiem. Zachęcam do stworzenia kilku zdań, albo równoważników zdań, o sobie.

Cóż, to w takim razie ja będę następna. Ja pracuję, mam męża który moje zafascynowanie wampirami traktuje jak moje kolejne szaleństwo które mi przejdzie...uwielbiam noc, mork i ciemność. Tylko one są moimi przyjaciółmi...Jeśli ktoś chciałby coś więcej wiedzieć - pytajcie.

Długo już fascynujesz się wampirami?

Hmm...od ładnych kilku lat, ale kiedy to się dokładnie zaczęło nie umiem powiedzieć. Wampiry zawsze mnie fascynowały, od kiedy pamiętam...a Ty?

Można powiedzieć, że ja od zawsze interesowałam się innymi rzeczami niż wszyscy. Pamiętam, że kiedy byłam jeszcze małym dzieckiem uwielbiałam pełnie księżyca...
A samymi wampirami interesuję się od jakichś kilku lat. Ja też nie miałam takiego przełomowego wydarzenia...

Czyli jest coś w tym, że to po prostu JEST! :>