Gra

Zapraszam na stronke gierki z udziałem wampirów ( gra 100 % darmowa)
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Czw 18:10, 09 Mar 2006

jestem od kilku nocy w tej grze, zapowiada się bardzo ciekawie, zatapiam swoje wampirze ząbki w każdego napotkanego człeczka czy wilkołaczka pozdrawiam

Hm, lubię tą grę. Ale dopiero 6 poziom mam :( jednak wytrwale podgryzam i ludzi, i wilkołaki. No i nawet własny klan mam :) TZIMISCE, oczywiście!

Mnie po rozbudowaniu kryjowki na maksa znudzilo sie, nie ma co robic, ciagle to samo.

grałam ale przestałam po jakims czasie :)

teraz bardzo rozbudowal gre,sa nowe przedmioty i wogóle zapraszam na stronke: [link widoczny dla zalogowanych] Twisted Evil

[Art - na forum zabrania sie dawania linkow do tej gry innych niz na strone glowna]

Ja tez bawię się w tą grę, dopiero niedawno zacząłem. Mam nicka d`Grisange i narazie osiągnąłem 27 lvl no i oczywiście gram wampirkiem :). Stworzyłem już nawet swój klan. Nazywa się on Grimorium Verum jak narazie w klanie jestem tylko ja ale gdyby ktoś z naszych szanownych forumowiczów chciał przystąpić do gry ale grać, a nie dać sobie spokój po 2 miechach to zapraszam do klanu. Przyjmuję każdego a nie tylko silne wampiry i jestem w stanie zapewnić w miarę swoich skromnych możliwości, protekcję od silniejszych wrogów, oczywiście w postaci zemsty.

Gra wymaga moim zdaniem, minimum uwagi i można się w nią bawić.

Denerwuje mnie ta gra bo tam wszedzie jest czas rzeczywisty i nic sie nie dzieje po prostu trzeba czekac az ten czas minie hmm. Moze ja sie nie nadaje na tego typu gry ale jaka radosc jest w tym ze sie siedzi przed kompem i gapi w zegarek?

No bo też się nie siedzi :) Przecież nikt nie każe siedzieć przed nią co do sekundy. Gra nie krępuje w żaden sposób nawet bardzo zapracowanego gracza. Owszem czasem bywa nudna ale to tylko kwestia podejścia gracza. Zawsze można nastawić zegarek i spokojnie robić coś innego.

Az wstyd sie przyznac ze narzekalam na ta gre a mnie wciagnela i gram od piatku i juz trzeci poziom albo dopiero i nie moge sie oderwac i w ogole.heheheh

HAHAHA Kolejne uzależnienie ?? Razz

Ty idz sie ucz !! <powiedziała_i_poszła_sprawdzić_jak_sie_miewa_jej_postać_w_grze> :D

Trochę się pomyliłem jak pisałem wcześniej o Bitefight. Samym chodzeniem na polowanie na wieśniaków to się raczej kariery nie zrobi. Zacząłem polować na leszczy no i miałem ze trzech którym prałem skórę, potem dokupiłem jakiś dopał żeby prać częściej ale ... w końcu mnie sprali, jeden z starszych rangą wilkołaków zaczął mnie regularnie obgryzać. Długi czas z nim walczyłem z różnym skutkiem ale jak zacząłem częściej wygrywać to dałem sobie spokój bo jednak trochę czasu to kosztowało, dałem swoją postać jakiemuś dzieciakowi. Pozostała satysfakcja że on (wilkołak) na pewno stracił na tej rozrywce więcej kasy niż ja.